Przepraszam za długą przerwę, ale nauka .. ;c
Ogólnie nie wiele się u mnie dzieje. Mój normalny dzień wygląda jak zapewne dzień większości z was, na początek szkoła. Później trening. Nic nowego poza dużą ilością kartkówek i testów. Zaniedbałam trochę bloga za co bardzo jeszcze raz przepraszam... W maju pierwsze zawody w 2014 w Krakowie i być może pierwsze, na których będzie rodzinka. Później zawody w Zielonej Górze w czerwcu i wakacje. Długo oczekiwane wakacje. Nie mogę się ich doczekać. Będzie się tyle działo. W pierwszy dzień wakacji wyjeżdzam na obóz konno-językowy do Brennej, później dzień po tym jak wrócę z tamtego jadę na kolejny obóz do Władysławowa z akrobatyki. Na pewno część wakacji spędzę w górach. A na koniec wakacji i początek roku szkolnego wylatujemy do Tunezji odwiedzić rodzinę. Tak bardzo nie mogę się doczekać.. Na obozie w Brennej spotkam po roku przerwy moich znajomych z poprzedniego obozu konnego w Sowinie. Tak ich kocham. Są niesamowici.. :3
A tak o dniu dzisiejszym : zadecydowałam, że będę tapirowała moje chery xD Denerwuje mnie to, że za każdym razem gdy się rano budzę, włosy są ok, a po lekcjach gdy wracam do domu są klapnięte i ulizane. A do tego pokołtunione. Oczywiście gdy będę apirowała włosy będą jeszcze bardziej pokołtunione, ale to jeszcze zniosę C:
Macie moje zdjęcie przed i po :
**************************************
A do tego zamierzam wziąć się do roboty, poprawić oceny i figurę ;3